Na czym polega SMS-owa windykacja i jak ją przeprowadzić?

SMS-owa windykacja ma wiele kluczowych zalet, które sprawiają, że jest wykorzystywana na dużą skalę przez banki, firmy windykacyjne i inne podmioty, od niewielkich, po bardzo duże. Jak dokładnie działa i dlaczego warto się na nią zdecydować?

SMS-owa windykacja — jak działa?

Zasada działania SMS-owej windykacji jest bardzo prosta. W wybranym terminie (dniu, a nawet porze — są narzędzia, które pozwalają na wysyłanie SMS-ów o danej godzinie, optymalnej dla nadawcy), dłużnikom na ich numery przekazywane są wiadomości tekstowe, przypominające o obowiązku dokonania wpłaty. 

W teorii można zlecać wysyłkę ręcznie, ale w praktyce jest to mało popularne rozwiązanie, zwłaszcza gdy chce się trafić do wielu dłużników. Wygodniejsze i praktyczniejsze jest korzystanie z narzędzi do zautomatyzowanej wysyłki, takich jak mProfi.

Jak może wyglądać treść SMS-a windykacyjnego?

Z uwagi na ograniczenia w długości wiadomości tekstowych, treść SMS-a windykacyjnego jest z reguły ograniczona do kilku kluczowych elementów. Jest to oznaczenie zobowiązania (np. poprzez wskazanie numeru umowy kredytowej) i wezwanie do jak najszybszego uregulowania długu.

Oprócz tego w wiadomościach tego typu niekiedy pojawia się aktualna kwota do spłaty, data, w której zobowiązanie stało się wymagalne oraz numer konta bankowego, na który ma zostać dokonana spłata. Niezależnie od dokładnej treści, komunikat powinien być zrozumiały, pozbawiony błędów i profesjonalny.

SMS od firmy windykacyjnej — kiedy można go otrzymać?

Niektóre przedsiębiorstwa same zajmują się procesem egzekwowania swoich należności, inne zlecają to zadanie zewnętrznym wykonawcom. Niezależnie od tego, z którym przypadkiem mamy do czynienia, to kiedy pojawia się SMS o zadłużeniu, jest kwestią mocno indywidualną. 

Niektórzy decydują się na wysyłanie SMS-ów do klientów z przypomnieniem o obowiązku zapłaty już w pierwszym dniu opóźnienia. Inni czekają, aż minie pewien okres, na wypadek, gdyby na przykład spłata została już dokonana i oczekiwała na zaksięgowanie.

Warto wiedzieć, że chociaż SMS od firmy windykacyjnej zazwyczaj dotyczy zwłoki w spłacie, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby przesyłać także wiadomości przypominające o zbliżającym się terminie płatności. Na przykład na kilka dni przed tym, zanim zobowiązanie stanie się wymagalne. W ten sposób, jeśli klient od razu zleci przelew, zdąży on dotrzeć do firmy i zostać zaksięgowany.

SMS o zadłużeniu — wady i zalety masowej wysyłki SMS-ów windykacyjnych

SMS-y o zadłużeniu nie bez powodu są tak popularną metodą bezpośredniego kontaktu z dłużnikiem. Aktualnie posiadanie przy sobie niemal bez przerwy smartfona i szybkie odczytywanie przychodzących wiadomości jest wręcz standardem. Jest więc wysokie prawdopodobieństwo, że taki komunikat w krótkim czasie trafi do odbiorcy. 

Nie ma natomiast problemu typowego dla połączeń telefonicznych, które często nie są odbierane, np. z racji braku czasu. Z SMS-em windykacyjnym można zapoznać się w dogodnym dla siebie momencie i w razie czego bez problemu do niego wrócić, aby sprawdzić np. kwotę do zapłaty.

Co więcej, masowa wysyłka SMS-ów windykacyjnych jest obecnie łatwa i tania, a do tego daje dostęp do szeregu zaawansowanych funkcji. Na przykład nowoczesne rozwiązania, takie jak HLR, pozwalają sprawdzić, czy dany numer jest aktywny, a więc czy wysyłka ma szansę powodzenia.

Jak zlecić wysyłkę SMS-ów windykacyjnych?

Odpowiedź na pytanie, jak wysłać SMS o zadłużeniu, zależy od wybranej metody. Na przykład w przypadku masowej wysyłki poprzez portal mProfi, należy zarejestrować się i aktywować konto, a następnie skorzystać z odpowiedniego modułu w panelu użytkownika.

Narzędzie jest proste i intuicyjne w obsłudze. Wystarczy uzupełnić treść wiadomości windykacyjnej, wybrać odbiorców (można wprowadzić ich ręcznie lub wskazać wcześniej przygotowaną listę kontaktów) i ustalić datę wysyłki.

SMS-owa windykacja nie jest więc trudna do wdrożenia, a może przynieść firmie korzyści w postaci skuteczniejszego egzekwowania swoich należności. Warto ją rozważyć!